Wpatrywałam się, zachwycałam i marzyłam o białej sypialni, która sprawi wrażenie odrobiny chłodu w sam raz na nadchodzące lato ;) I tak urocza i subtelna sypialnia Dagi tak mnie urzekła i zainspirowała, że postanowiłam działać :)
Wktrótce pochwalę się wynikami a póki co mała zapowiedź z motywatorem w roli głównej :))))
Pozdrawiam serdecznie
M.
Jestem bardzo ciekawa efektu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To nic ze Cie nie bylo, wazne ze wracasz i to w jakim STYLU! :o) a ja znajac juz troszke Twoje pomysly, moge juz to smialo o nim (tym stylu powiedziec) ...
OdpowiedzUsuńNo to dawaj nam tu te cala reszte, bo mam ochote sie pozachwycac :o).
Wstęp b.interesujący, czekam na wiecej;-)pozdrawiam
OdpowiedzUsuń