Wczoraj zerwałam rozwijający się co prawda ale jednak
PĄK magnolii, a oto jak przywitał mnie dziś rano :))
Tak prezentował się wczoraj :)
Miał być dziś majowy piknik w przepięknych okolicznościach przyrody, jednak aura skutecznie nas odstraszyła. My się jednak nie poddaliśmy i namiastkę lata i tak sobie zafundowałyśmy :)
Było pysznie, słodko i leniwie :)
M.
mmmmmal pyszności :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Witam i pozdrawiam :)
Usuńtrafiłam do Ciebie od Marty ( powyżej) i zostaję:-))
OdpowiedzUsuńmagnolia jest supercudna!
Miło mi, dziękuję :)
UsuńHej jestem u Ciebie pierwszy raz, mam na imię Gosia i prowadzę blog homefocuss.blogspot.com zapraszam Cię serdecznie na rewizytę..a ten cudny kwiat to niesamowita ozdoba salonu, ach zapach czuć aż tu:-))
OdpowiedzUsuńWitam, witam - zaglądam z ogromną przyjemnością :)
UsuńWow, piekny kwiat i jak szybko sie rozwinal.
OdpowiedzUsuńTakie dobrocie bym teraz chetnie skosztowala. :)
Pozdrawiam serdecznie
Dagi
Zatem zapraszam :)
UsuńMagnolia to cudowne drzewo!Wyglada bajkowo!
OdpowiedzUsuńSlicznie Ci rozkwitla :-)
Serdecznosci sle!
Kwitnace drzewo magnoli wywiera na mnie magiczne wrazenie, i ten jeden kwiat tez u Ciebie magicznie rozkwitl. Ale pysznosci na Waszym stoliku! Od samego patrzenia kapie slinka z dziobka ;o))) :o*
OdpowiedzUsuń